Imię nieprzypadkowe, ponieważ sówka trafi na wystawę poświęconą Emilii Waśniowskiej- do szkoły w której uczę. Skąd pomysł na symbol sówki? Otóż Emilia Waśniowska jako „Radiowa Sowa” prowadziła audycję dla dzieci w Radiu Merkury Poznań. Jest ona cenioną postacią, znaną przede wszystkim jako poetka, autorka wierszy, opowiadań i piosenek. Prowadziła wyjątkowe akcje propagujące czytelnictwo wśród dzieci, rozwijające zainteresowanie książkami. To dzięki niej szkołę, w której uczyła odwiedzało wielu wybitnych pisarzy.
Kiedyś zrobiłam sówkę w podobnej kolorystyce ale w duuuuużo mniejszym rozmiarze (porównanie na zdjęciu 2:)
Dziękuję za odwiedziny:):) Miłego, słonecznego popołudnia:):)
Sowa gigant! Super! Jak ma zachęcić dzieciaki do czytania to i ja jestem za! Chcemy więcej takich sówek ;) Pozdrawiamy MLLT
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja też bym chciała zrobić ich więcej... i więcej... i najróżniejsze:)
OdpowiedzUsuń