Każdy kurczaczek ma z tyłu wstążkę, dzięki której można go z łatwością przymocować.
Piórka "nie należą" do kurczaczków, u mnie posłużyły jako element dekoracji (można je zakupić np. w sklepie papierniczym, czy w sklepie z artykułami "do twórczości artystycznej", a nawet w Pepco:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnych przygotowań do Wielkanocy!
Jak swiatecznie! Pieknie! Caly czas jestem pod wrazeniem. Pieknie sie rozwijasz. Ciekawe pomysly. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa:) Kolejna motywacja- dziękuję:)
UsuńSuper! Takie radosne! No i jest - chlopiec i dziewczynka! :) U nas w tym roku kroluja wlasnorecznie zrobione zajace z materialu :) Zdecydowanie, do swiat juz... tuz tuz :) Pozdrawiamy MLLT :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak zawsze mogę liczyć na Waszą opinię:) To budujące:) Mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć do Was w okolicach Świąt i będę podziwiać Wasze tworki :)
UsuńPiękne, jak zawsze z resztą!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Ja właśnie niedawno zajrzałam na Twojego bloga i również znalazłam piękne ozdoby, delikatne i w dobrym guście:) cieszę się, że ktoś, kto sam tworzy takie cuda odwiedza i komentuje moje prace:) pozdrawiam serdecznie:)
UsuńDzień Dobryyy :)
OdpowiedzUsuńPiękne twory Pani Kingo,gratuluję talentu!!! Matematyczka z duszą artystki- cudowne połączenie :)!!!
Jeśli mogę o kurcakach to chcę,chcę obydwa:D
P.s.tak się zapatrzyłam,że mleko przypaliłam....:/
Dzień dobry, tak mi miło, że moje tworki się Pani podobają:) Dziękuję serdecznie za wszystkie komplementy, od razu powróciła do mnie energia, której poziom opadł po dzisiejszym dniu:):) p.s. przepraszam za przypalone mleko:):) jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam serdecznie, Kinga:)
Usuńe, tam mleko... :) przebieramy nóżkami, czekamy na kurczaczki i zestawy "dla dam" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i życzymy tylko lepszych Dni ;)